Promień nadziei i mroczny koszmar – nowe kino brytyjskie

Robert Murphy

Abstrakt

Międzynarodowy sukces kina brytyjskiego ostatniej dekady podniósł jego pozycję. Jednak zaledwie kilka filmów osiągnęło status przebojów kasowych, tak więc kontury nowego kina brytyjskiego wciąż pozostają niewyraźne i źle nakreślone. W tekście tym autor stara się przyjrzeć karierze młodych reżyserów oraz trzem gatunkom, które w ostatnich latach dominowały w brytyjskich produkcjach – komedii romantycznej, kryminałowi i horrorowi. Co ciekawe, większość przebojów kasowych wyreżyserowali debiutanci – w szczególności Danny Boyle czy Roger Michell – którzy potem poszli swoimi, często dość szczególnymi, ścieżkami. W minionej dekadzie na horyzoncie kina brytyjskiego pojawiło się wielu interesujących młodych reżyserów – Macdonald, Auerbach, Rumley, Ramsay, Evans, Pawlikowski, Meadows, Metzstein, Kapadia, Sheridan in particular – którzy podążają śladami Michaela Winterbottoma, tworząc filmy przeciwstawiające się podziałowi na kino artystyczne i komercyjne.

• Tekst jest tłumaczeniem rozdziału Bright Hopes, Dark Dreams: A Guide to New British Cinema z antologii The British Cinema Book, red. Robert Murphy, British Film Institute Publishing, London 2001. © 2001 by British Film Institute Publishing.

Ze względu na ograniczenia praw autorskich artykuł jest dostępny tylko w wydaniu papierowym.