@article{Piekarski_2022, title={Muzycy i muzyka w kręgu rodziny Węsławskich w Wilnie }, volume={67}, url={https://czasopisma.ispan.pl/index.php/m/article/view/1294}, DOI={10.36744/m.1294}, abstractNote={<p>Rodzina Węsławskich tworzyła w Wilnie przez ponad pół wieku dom o wyjątkowym znaczeniu dla tego miasta. Do 1939 r. mieszkanie Węsławskich stanowiło jeden z najważniejszych prywatnych salonów muzycznych w II RP, w którym często brzmiały utwory kompozytorów Młodej Polski. Sam adres Węsławskich wiązał się z wcześniejszymi tradycjami muzycznymi zapoczątkowanymi przez Stanisława Moniuszkę, tworząc w ciągu stu lat (1840–1940) <em>genius loci</em> tej wileńskiej kamienicy.</p> <p>Muzyką interesował się zarówno Witold Węsławski (z zawodu lekarz), jak i jego syn Stanisław Węsławski (z zawodu prawnik), który był też znanym w Wilnie publicystą, kompozytorem i organizatorem życia muzycznego. W jego salonie, który prowadził wraz z żoną Adą z Hryszkiewiczów, spotykała się wileńska elita świata muzyki i sztuki II RP z Witoldem Hulewiczem, Tadeuszem Szeligowskim, Tadeuszem Sleńdzińskim i innymi. Do wyjątkowych gości należał Karol Szymanowski. Z muzykaliów rodziny Węsławskich do dziś zachowały się trzy zeszyty, w tym dwa zbiory muzyki polskiej z końca XIX w. i pierwszych dwóch dekad XX wieku. Zachowane kompozycje Karola Szymanowskiego czy Ludomira Różyckiego wskazują na to, że w Wilnie pilnie śledzono najnowsze osiągnięcia kompozytorów polskich. Działo się tak mimo prowincjonalizmu i peryferyjności Wilna – zarówno przed 1918 r., jak i po tej dacie (choć stało się na nowo miastem uniwersyteckim). Czy dom Węsławskich był pod tym względem chlubnym wyjątkiem, trudno dziś jednoznacznie stwierdzić. Z pewnością zainteresowanie współczesną muzyką polską przekazywane było w tej rodzinie z pokolenia na pokolenie. Ponieważ dom był otwarty dla wielu przedstawicieli polskich elit międzywojennego Wilna, poza samymi domownikami również liczni goście mieli okazję usłyszeć tam utwory nieraz rzadko lub nigdy nie prezentowane podczas koncertów publicznych. W ten sposób ranga domu Węsławskich znacznie wykraczała poza typową konwencję salonu towarzyskiego.</p>}, number={2}, journal={Muzyka}, author={Piekarski, Michał}, year={2022}, month={lip.}, pages={63–90} }